List reprezentantki OFOP do Komitetu Monitorującego Program Operacyjny Fundusz Inicjatyw Obywatelskich.
Szanowni Państwo,
Szanowni Państwo,
Minęły trzy miesiące od ostatniego posiedzenia Komitetu Monitorującego Program Operacyjny FIO (28 marca), podczas którego przedstawiono nam przygotowaną przez Departament Pożytku Publicznego propozycję Zasad Przyznawania i Rozliczania Dotacji. Propozycja nie była wcześniej konsultowana z Komitetem, który nie miał żadnego udziału w jej powstawaniu, a niektóre zapisy budziły wątpliwości oraz kontrowersje. Niektore z nich zgłosiłam w czasie posiedzenia i znalazły się w protokole, powtórzyłam je także w mailu. Na spotkaniu zaproponowałam także przeprowadzenie szerokich konsultacji przedstawionych propozycji, co jeszcze na tamtym etapie wydawało się realne z uwagi na długi czas między przygotowaniem propozycji w marcu a koniecznością ogłoszenia konkursu pod koniec roku, co – wtedy – dawało nam kilka miesięcy na przedyskutowanie niektórych zapisów z samymi organizacjami. Jest to tym bardziej ważne, że w posiedzeniach Komitetu bierze udział niewielu jego czlonków, 28 marca było nas tylko czworo (!), co zresztą rodzi pytania o to czy takie posiedzenia w ogóle są ważne z formalnego punktu widzenia. Tym bardziej jednak istotne wydawało mi się przedstawienie omawianych propozycji pozarządowej opinii publicznej i zebranie innych głosów, żeby uniknąć poczucia, że jedno z ważniejszych źródeł finansowania działań organizacji pozarządowych jest kształtowane bez udzialu samych organizacji. Już na posiedzeniu 28 marca zaproponowałam przeprowadzenie szerokich konsultacji propozycji, np. z wykorzystaniem portalu www.MamZdanie.org.pl, na co wyrażono zgodę. Skontaktowałam się w tej sprawie z administrującą serwisem Fundacją Stocznia, przygotowałam propozycję tekstu wprowadzającego do zamieszczenia wraz z samym dokumentem, ale dostałam z Departamentu informację, że konsultacje muszą poczekać na rozstrzygnięcie tegorocznej edycji, po której zostaną dopracowane i zamieszczone na serwisie www.MamZdanie.org.pl oraz poddane szerszej konsultacji z organizacjami. Od tamtego czasu minęły trzy miesiące, odwołane zostały bodajże dwa posiedzenia Komitetu, a my nie dostaliśmy żadnej informacji na temat Zasad, nie wiemy czy i kto nad nimi dalej pracuje, kiedy i jak będą konsultowane, jaki jest dalszy plan prac Komitetu oraz harmonogram przygotowania samego konkursu na rok 2013. Ponieważ jest już lipiec, a nie sądzę, żeby były szanse na zorganizowanie posiedzenia Komitetu w okresie wakacyjnym, pierwszy realny termin wypada lekko licząc na wrzesień. Będzie to już na tyle póżno, że jakakolwiek realna dyskusja nad ewentualnymi modyfikacjami zaproponowanych Zasad będzie praktycznie niemożliwa, bo priorytetem będzie szybkie dopięcie konkursu aby było możliwe jak najwcześniejsze ogłoszenie go. Trudno sobie wyobrazić, że we wrześniu będzie można otworzyć jakąkolwiek dyskusję o zgłaszanych zastrzeżeniach i propozycjach, o szerokich konsultacjach z organizacjami nie wspominając. Przy takim kalendarzu prac nad kolejną edycją konkursu na wrześniowym posiedzeniu Komitetu będziemy mogli jedynie zaakceptować przedstawione propozycje, żeby nie blokować szybkiego ogłoszenia konkursu, ze świadomością, że każde opóżnienie będzie na niekorzyść ewentualnych beneficjentów. Osobiście nie czuję się komfortowo w takiej roli, tym bardziej, że w Komitecie reprezentuję nie samą siebie ale Ogólnopolską Federację Organizacji Pozarządowych skupiającą ponad 100 organizacji z całej Polski. Nie mając wpływu na to jak będzie wyglądać kolejna edycja konkursu, ani poczucia, że ma ona powstawać w realnej debacie w gronie już nawet nie sektora pozarządowego, ale choćby Komitetu Monitorującego, nie chcąc firmować i odpowiadać przed organizacjami, które reprezentuję za to na co nie mam wpływu zwracam się z uprzejmą prośbą o przyjęcie mojej rezygnacji z udziału w Komitecie Monitorującym PO FIO. Być może moje wyobrażenia po prostu nie pasują do jego formuły, spodziewałam się większego wykorzystania nas do włączenia głosu środowiska pozarządowego w proces tworzenia FIO, moje wypowiedzi w trakcie posiedzeń, zgłaszane zastrzeżenia, uwagi i komentarze, nawet jeśli w danym momencie zaburzały opóźniały proces zgodnego przyjmowania proponowanych rozwiązań, zawsze wynikały wyłącznie z troski o to aby interes organizacji, które w Komitecie reprezentowałam był możliwie najlepiej ujęty.
Dziękuję za zaproszenie mnie do Komitetu i kilkuletnią współpracę w jego ramach, która była dla mnie ważnym i cennym doświadczeniem, nawet jeśli moje wyobrażenia o charakterze mojego zaangażowania trochę się rozminęły w z rolą jaką faktycznie mogliśmy pełnić. Mam nadzieję na współpracę w przyszłości, jeśli tylko będzie jakiś obszar, w którym mogę być jakkolwiek pomocna.
Pozostaję z szacunkiem, serdecznie pozdrawiam,
Katarzyna Sadło
Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego